Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na parkingu przed pogotowiem

Siedze w samochodzie, jak zwykle w samotności,
Dopalam papierosa i rzucam losu kości,

W oddali brzęczy osa, odwracam się by dostrzec, to maleńkie życie, a to śmierci kosa wieści ciała gnicie,

Poświstuje w mroku, ciągle coraz głośniej,
tnie rozdartą duszę, coraz głębiej, mocniej,

W oddali słychać trąbkę w religijnej pieśni
lecz trębacz nie wie...

Że śmierc tym obwieścił...

by pogrążyć się w smutku, lub ból z żalem zmniejszyć, niechaj ten mój wiersz, odejście bliskich wieńczy...

autor

Bossy84

Dodano: 2007-06-02 22:21:42
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »