na powitanie
ofiarowałeś mi bukiet czerwonych róż
bez słów /ot tak po prostu /
przytuliłeś - łaskocząc rzęsy policzki
szyję
/ czas w miejscu stanął
świat się rozpłynął /
zamknięta w ramionach
utonęłam w bursztynowej głębi
ujrzałam ogień i obietnicę
spijając słodycz
wirowałam jak na karuzeli
sięgając zenitu
zapomniałam o różach
zakwitły w naszej alkowie
Ty-y
po korekcie
14.09.2017.r.
/wanda w./
autor
wandaw
Dodano: 2017-09-14 21:46:37
Ten wiersz przeczytano 1471 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Krótki odlot zrobiłam(marząc)
Serdeczności Wandziu:)
:)))
Witam i pięknie dziekuję
Miło mi :)
Pozdrawiam serdecznie życzę spełnienia :)i pogodnej
rozmarzonej nocy :)
Kocham kwiaty, mogą też być polne:-) :-)
Miłego:-)
róże i pąsy.. w alkowie - normalka ;) oby jak
najdłużej i na słodko;-)=
Twoje słowa i myśli..może mi się to przyśni
@agarom - dobry wieczór i dobranoc :)
Pogodnych snów zyczę ;)
Dobry wieczór;))))
*stary
@krzychno - witam i pięknie dziękuję :) Swoim wesołym
komentarzem przypomniałeś mi mój stry teks pod tytułem
"w wannie pełnej płatków róz "
/ o ile dobrze pamiętam bo piszę a potem się po
jakimś czasie dziwie że coś takiego wpadło mi do głowy
;) /
Pozdrawiam z usmiechem Krzyśku :)
No to Wandziu nic tylko zatopić się w płatkach róż:)
Pozdrawiam serdecznie:)
*cichutko
@Stumpy - witam i pięknie dziękuję
Miło mi i to bardzo gościć Cię ponownie na mojej
stronie :)
O miłośći mówi się cihutko jak najciszej ... głośno
burzliwie przeżywa się ją w sercu i ... :)
Pozdrawiam serdecznie Życzę pogodnego wieczoru :)
To chyba taki delikatny erotyk? Przeczytałem go z
wielką przyjemnością. + i Dobrej nocy.
@ewaes - witaj Ewuś No to czekam na Twój wiersz Zrobię
sobie kawę i się pobujam bo ledwo zipię Muszę coś
wymyślić by weekend trwał dwa tygodnie ;)