Na pracę w urzędzie.
Wszystkim którzy spróbowali tego kawałka chleba...
Praca w administracji
jest źródłem frustracji.
Strona się domaga
byś ominął prawo,
a gdy Cię przydybią,
z boku bije brawo.
Gdy zaś w zgodzie z ustawą
czynisz powinności,
szef zadowolony,
klienta to złości.
Niejeden palnie,
skoro prawo głupie,
czemu go urzędnik strzeże,
miast mieć w dupie.
I tak lata lecą
w tej wątpliwej branży,
kto się mógł ustawić
jest już w innej szarży.
A kto ma zbyt wąskie
plecy w marynarce,
krawiec nie pomoże,
zmienią program w pralce.
Komentarze (14)
Prawo mamy tak zagmatwane, że nawet urzędnicy gubią
się w paragrafach. Wiadomo też komu bardzo zależy, by
w prawie były luki i komu mają służyć.
Miłego dnia :)
trudno wszystkim dogodzić....chyba lepiej słuchać
własnego sumienia
Pozdrawiam i dziękuję za Wasze komentarze
To jest prawda, czasem te przepisy odbierają siłę i
chęć do życia .
Pozdrawiam serdecznie
Jeszcze trochę a potem już tylko elektroniczny
urzędnik .
Ciekawie spojrzenie na pracę urzędnika.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Bardzo dziękuję za komentarze, cieszę się że tak
odebraliście ten wiersz tzn. czujecie to co ja
bywa, bywa, nieźle to ująłeś, pozdrawiam
Bywa:
Byleś tylko zyski
przynosił, choć z lewa,
a jak się nie uda,
no to wypier...j.
Jeśli zaś uczciwie
strzeżesz swego fachu -
toś dopiero skroił
w branży swej obciachu.
To jest mega genialne tak bardzo ukazuje rzeczywistość
i to co się wokół codziennie w każdej chwili dzieje.
Dobra puenta.
służ panu wiernie to ci za to pierdnie
Niestety- czasem trudno pogodzić miękkie serce ze
sztywnym kręgosłupem lub rozmiar wlasnej marynarki z
oczekiwaniami petenta. Praca urzędnika bywa
niewdzięczna, a i miotla casami okazuje sie siłą
huraganu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Taka to jest praca w urzędach, ciągle ponad prawem,
albo pod prawem. Ładny wiersz. Pozdrawiam.