Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na prawdę.

Zawsze mnie okłamywałeś,
Zawsze wszystko mieszałeś,
Złośliwie się uśmiechałeś.
Aż któregoś dnia,
Wracałam ze szkoły przez las,
Ujrzałam tam ciebie,
Wisiałeś z pętlą na drzewie,
To był dla mnie szok!
Przykro mi było,
Lecz nie płakałam.
Wróciłam do domu,
Znalazłam twój list,
‘Przepraszam’ w nim przeczytałam.
Wtedy już łez nie chowałam,
Zrozumiałam jak bardzo cię kochałam.

autor

kivia

Dodano: 2007-02-24 13:45:54
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »