Na progu nowego...
Buduję nowy świat
z małych kroczków
zwycięstw radosnych
smutnych porażek
choć boję się patrzeć
przed siebie
to idę z zamkniętymi oczami
byle do przodu
serce kołacze nadzieją
może zbyt mocno
tchu czasami brak
wyskubuję resztki
gniazda lęku
który mieszkał w mojej głowie
uprzątam serce
z pajęczyn przeszłości
i zapraszam nowe
inne może lepsze życie
autor
Erebeka
Dodano: 2012-02-20 09:31:53
Ten wiersz przeczytano 497 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Dobrze, że serce żyje nadzieją, to i oczy z czasem się
zaśmieją...Pozdrawiam serdecznie...
jestem jak najbardziej za :-) tak trzymać :-)
serdecznie,bardzo serdecznie:)
"Nowe,inne,może lepsze życie" zamyśliłam się...wolę
pomyśleć po swojemu,optymistycznie!Pozdrawiam
seredecznie+++
Małymi kroczkami czasami można dojść dalej niż
stawiając duże. Nadzieja jest tutaj jak siła, która
pozwala stawiać te właśnie kroki. Ciekawie napisane.
Pozdrawiam:)