Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na przeciw tym wszystkim...

Żałosne niebo niepoukładanych kłamstw
Kruszy się nade mną tak nieprzyzwoicie
Że wzrok ludzki zmusza do wstydu
Przed którym z łatwością się wzbraniam
Może i ten widok jest żałosny, jak ja sama
Ale naprawdę dobrze jest być przesiąkniętą złem
Od środka, sowicie wypełniona po brzegi
Umiejętnością knucia i kłamania
Nie zamierzam udawać Matki Teresy
Ja, kłamliwa nieprzytomnie aż po czubek głowy
Zatracona w czymś, co nigdy nie znika
To w rzeczywistości nie jest złem, lecz mądrością
Przecież pyszczę tylko kiedy potrzeba
I kłamię zwinnie, by uniknąć zwarć
Od początku do końca i jak długo się da

autor

gwen

Dodano: 2007-01-16 18:07:26
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »