na przekór dżungli
gdy dobro przygaśnie
zamknij świat w oku -
choć na chwilę
wstrzymaj oddech
i wykrzycz gniew -
ten najbardziej zaległy
beszczelnie zatrzymaj bieg
odwróć się -
odruchowo
i
idź na przekór dumny
jak gdyby nigdy nic...
Wiem że to nie pasuje , że nie jest wierszem.... Wiem i dumna jestem ;)
autor
Usagi:P
Dodano: 2007-09-30 21:00:10
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Dzisiaj pojęcie teoretyczne wiersza bardzo odbiega od
klasycznego.Istotą jest zawsze myśl i tego gratuluję.