Na przekór rutynie
Już znamy swoje tajemnice;
w życie zakradła się rutyna,
lecz dreszcz niezmiennie towarzyszy
momentom, gdy się do mnie zbliżasz.
I choć tysiące dni i nocy
mamy za sobą, to się zdarzy
że jeszcze czasem mnie zaskoczysz
- bukietem kwiatów, bez okazji.
Komentarze (64)
ale Wam cudnie!!! pozazdrościć!!!
Piękny, ciepły wiersz.
Jak dobrze, że mimo tylu lat ze sobą ma wspaniałe
gesty i podaruje
bukiecik. Pozdrawiam serdecznie.
wielka niedźwiedzico: dziękuję serdecznie za to, że
znalazłaś czas
dla moich wierszyków. Miłego dnia.
Super o zwykłej, zdawałoby się wysłużonej miłości,
krzemanko:))
Dziękuję nowym gościom za wizytę i komentarze. Miłego
dnia.
Bowiem aby przeszywały dreszcze
oboje kochać muszą się jeszcze... ;)))
Wesoło pozdrawiam. :)
Szczęśliwy ten kto w związku z długim związkiem ma
dreszcze jeszcze. Pozdrawiam (:
Krzemanko :))) uśmiech wdzięczności i życzenia radości
dla Ciebie pozostawiam wraz, z życzeniami miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki Stello. Dobranoc.
Pieknie i cieplo:)
Jestem zaskoczona wizytą tylu miłych gości. Dziękuję,
że chciało Wam się przeczytać wierszyk i pozostawić
komentarze. Miłego wieczoru wszystkim.
Choćby wiek cały nam się żyło,
potrafi życie zaskoczyć miło!
Pozdrawiam!
Bardzo ładnie, jak miło jak mężczyzna pomimo wielu lat
razem jeszcze nas czymś zaskoczy. Pozdrawiam
cieplutko.
Staram się,oj staram się. Pozdrawiam Aniu
fajny ten dreszcz, oby jak najdłużej trwał
:-)))
dzięki