Na rękach anioła
chciałabym cofnąć czas
i dzieckiem być
jak dawniej
radosną mieć twarz
na rękach usypiać
mego anioła
wianek
z kwiatów splatać
i mieć oczy błękitu nieba
czasu nie cofnę
serce bije już wolniej
przez palce uciekło
tyle lat
spoglądam w lustro
Bóg zabrał moją miłość
do nieba
tam czeka szczęśliwy
i wyciąga dłoń do mnie
a ja jestem
jak ten kot
który siedzi
z nosem przy oknie
Autor Waldi
autor
waldi1
Dodano: 2018-06-23 00:02:18
Ten wiersz przeczytano 733 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
śliczny wiersz
piękna, obrazowa metafora, pod koniec
Przyjacielu każdy z nas chciałby tak na rękach anioła
:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za linki:)
https://www.youtube.com/watch?v=gBN3esAcrGQ
Dobrej nocy:)*
Czym człowiek starszy tym szybciej życie ucieka, ani
się obejrzy
a tu trzeba odejść.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Kochajmy życie tak szybko przemija Pozdrawiam
Serdecznie Przyjacielu Ciebie i Małżonkę
Pięknie napisany i refleksyjnie
Pozdrawiam :)
życie szybko przemija... nie warto się smucić
uśmiechnij się...
POZDRAWIAM:)
Czasu nie cofniemy, teraz się kurczymy:-) :-)
Pozdrawiam waldi
piękna refleksja
serdecznie pozdrawiam
Powrót do dzieciństwa i smutek utkany miedzy wersami,
poruszył serce. Miłego dnia :)
nostalgia, niczym girlanda niezapominajek, przeplata
słowa wiersza.....
serdeczności Waldku:)
Na rekach to Ciebie trzeba nosic za ten wiersz,
pozdrawiam.
- ten kot... zadziałał na wyobraźnię - i ten smutek -
stał się namacalny...