Na różowym dywanie
Sączą się słodkie uczucia, spragnione tak
każdej chwili.
Jakbyśmy w zachód wchodzili i wschód
słońca nim budzili.
Aura tęczy zmysły budzi, na dywanie z
różowych gwiazd.
W lustrze miłości jesteśmy, a jakby tu nie
było nas.
Oddechem słowo skraplane, każde
niewypowiedziane.
Jak malarz Salvador Dali, podążasz myślą w
nieznane.
Każde muśnięcie milczenia, czuje w sobie
moja Dusza.
Pali się ogień w kominku i nasze Niebo
porusza.
Pieszczotą obłędnej weny, w objęciach
słyszę poezję.
Ty Jak Michał Anioł rzeźbisz, namiętnie
kwiatu finezję.
Tak czuję bardzo jak krążą, wszystkie złote
we mnie gwiazdy.
Świecimy jak jeden płomień, inne światła
teraz zgasły.
Komentarze (54)
Pozdrawiam ciepło Roxi01
praktycznie same rymy gramatyczne,
niestety nie służą w większości dobrze wierszom
Witaj Twoje oczy :) Tobie również życzę spokojnego
wieczoru :)
Dziękuję krzychno za bardzo wnikliwy komentarz. Wiesz?
Jak przeczytasz drugi raz to będzie płynniej :) Twoje
zdrowie! :)
Różowy kolor pobudza:))
Spokojnego wieczoru Margot:)
Witaj M.A.R.G.O.T:)
Tematyka mi się podoba acz jednak wykonanie dużo
mniej.Trzeci i czwarty wers zakończony
"jednosylabówką" jeszcze bardziej mnie wytrąca z
czytania poprzez brak płynności.Ale to moje zdanie
tylko i wcale nie muszę mieć racji.Niemniej czytałem
Twoje poprzednie wiersze i widzę że na sugestie
czytających nie zwracasz uwagi.Może to i dobre:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję wandaw. Pozdrawiam cieplutko :)
Romantycznie...:) Pozdrawiam Kazimierzu
Piękny, subtelny erotyk :)
Podrawiam serdecznie Margot :)
Jakże romantycznie na różowym dywanie, pozdrawiam
ciepło.
Dziękuję. Pozdrowionka :)
Delikatnie skomponowany klimat.
Podoba sie wiersz. +
Pozdrowionka :)
Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie Halinko.
Dziękuję mariat. Pozdrawiam
Dziękuję sari. Pozdrawiam