Na rozpęd
Ile czasu minie zanim ruszę z miejsca?
Chyba potrzebuję solidnego kopa,
bo bez niego będę tak długo tu dreptać,
aż śmierć, przy czynności tej, zechce mnie
dopaść.
autor
krzemanka
Dodano: 2017-12-05 11:22:51
Ten wiersz przeczytano 1327 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
:)) Rozumiem - jesteś usprawiedliwiona.
Miłego wieczoru:)
to pomaga ;) ale na mnie nie licz, bo mi się nie chce
nogi podnieść :))))
Dzięki za wgląd i uśmiech wandow:)
Miłego dnia:)
Mi też się przyda taki kop bo jakoś nie moge się
zebrać
Pozdrawiam z usmiechem krzemanko :) i gratuluje
pomysłu
Nareszcie jakaś konkretna akcja.
Dobranoc mariat:)
w takim razie ogłaszam zbiórkę bejowiczan, budujemy
wspólnego kopa, bierzemy rozpęd i...
wołamy - Krzemanko! wystawiaj żopę.
Dziękuję krzychno i Grażyno za komentarze.
krzychno: peelce mz nie chodziło raczej o takie
karesy:)
Otóż to Grażyno:)
Miłego wieczoru:)
Cóż, czasem trudno ruszyć z miejsca, zwłaszcza jak
człek się na beju zasiedzi, fajna mini.
Miłego wieczoru KrzemAnko życzę.
Witaj Aniu:)
No kopa to byś raczej ode mnie nie dostałą ale
szczypawki po pupci zawsze:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję mileno i molico za odniesienie się do
przekazu.
Miłego wieczoru:)
Witaj,
podoba mi się ta samokrytyka, ale dzisiaj
Mikolajki...
Dostałaś już słodkiego Mikołaja to teraz będzie Ci
lżej przyjąć coś okrutniejszego - czego Tobie, ani
nikomu nigdy nie życzę.
Znam pozytywne sposoby i Maciek je zna...
Miłego wieczoru.
Serdecznie pozdrawiam.
Ja mogę ewentualnie delikatnie podszczypać ;)
Pozdrawiam Krzemanko :)
Nie spodziewałam się żadnego prezentu na Mikołaja, a
tu proszę - niespodzianka:)
Miłego dnia:)
bardzo z przytupem a zamiast kopa daję buziaka
Dziękuję bluszczu i Donno za poparcie dla kopa:)
Miłego dnia:)