Na rozstanie
Tak dobrze się zanosiło
Kwiaty, pierścionek, słodkości.
Wierzyłam, że to jest miłość,
Dziś twierdzisz - Nie było miłości!
Jej także kupiłeś brylant?
Nie można dopuścić do tego,
Żeby kolejna "jedyna"
Dostała coś gorszego.
Zwolniona przedterminowo
Z dożywotniego wyroku,
Zaczynam wszystko na nowo
Codziennie krok po kroku.
Dziś mogę Ci podziękować,
Bo dla mnie ważniejsze od Ciebie
I tego co w sercu chowasz,
Jest odzyskanie siebie.
Komentarze (6)
Fajnie wolnym być, ale bez miłości trudno żyć...?!
"Tak dobrze się zanosiło
Kwiaty, pierścionek, słodkości.
Wierzyłam, że to jest miłość,
Dziś twierdzisz - Nie było miłości!" eh.. faceci..
Wyzwolenie się..Mimo żalu i kapki zazdrości..wydajesz
się pogodzona..Odzyskania wewnętrznego spokoju.. M.
Podoba mi się myśl. Bardzo fajny wiersz.
dobrze zbudowany wiersz a treść jak najbardziej
optymistyczna, podoba mi się takie podejście do sprawy
:-)
"Zwolniona przedterminowo
Z dożywotniego wyroku" Przesłałam link do tego wiersza
mojej rozwiedzionej koleżance. Świetny !