Na Rubikonie naszych Marzeń
Rubikon - 06.2009
Na Rubikonie naszych Marzeń
zakwitłam szczerością
Obudziłam się ze snu zimowego
Prawie letnią pora
Tak długo spałam
Zbudził mnie sen
Sen o Nim, który czeka
Za rogiem
Wiedziałam, że nie mogę dłużej spać
To czas przebudzenia
Wyszłam ze skorupy...
Ty wiesz...
autor
chica
Dodano: 2009-06-07 00:14:22
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Miłość budzi, wznosi ale i rani.