Na Rusince
wiersz gwarowy
NA RUSINCE
Na Rusince holi
kosciółecek stoi
kany Matuś Swięto
przysła do Góroli..
Kie jakie stropienia
w dóma dozyrajom
to Górole tutok
pomocy sukajom…
Cy chorość cy smutek
cy inne stropienie
tutok od Matusi
dostajom wzmocnienie...
Kiedy tu w kościółku
z prośbom fto zawito,
Matusia u Syna
o ratunek pyto…
Śnieg Hole okurzył,
nik drógi nie zrobiył,
jakoz sie Matusiu
wystyrmać ku Tobie…
autor
skorusa
Dodano: 2013-03-10 16:04:18
Ten wiersz przeczytano 1540 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Kłaniam się niziutko(:
serce zawsze Matki dosięgnie :-)
Jak zwykle z przyjemnością zatrzymałam się nad
wierszem.
Pozdrawiam:)
bardzo fajny wiersz miło się czyta pozdrawiam plusik
zostawiam ;))
Dziś wróciłam, aby ponownie przeczytać Twój wiersz
i... GRATULUJĘ pięćsetnego wiersza. Serdecznie
pozdrawiam
Skuro pochylam głowę z pokorą
twój wiersz gwara pisany pełen wiary i....
Nie szukam żadnej dziury. Wystarczy pomyśleć
logicznie:)
bardzo głęboki, ładny;)
skoruso, z przyjemnością przeczytałam
weno48, szukasz dziury w całym - czy to nie są słowa
Isany, wyrażone wierszem?
Isano,
swoje odczucia można wyrazić w komentarzu własnymi
słowami i tyle:)
Jak zwykle pięknie, a dziś wiersz - modlitwa.
Pozdrawiam skoruso.
Ten ze wszystkich poprzednich wierszy autorki, jakie
czytałam podoba się mi najbardziej. Oddaje prawdziwie
głębokie uczucie religijne, jakim Górale obdarzają
Najświętszą Marię Pannę. Uczestniczyłam już
kilkakrotnie w uroczystościach ku jej czci, w
Ludźmierzu. Pozdrawiam :)
skoruso piękny wiersz, pełen wiary, lubię Twoją poezję
i gwarę:) pozdrawiam ciepło-:)
Ach jak ja lubie Twoje wiersze skorusa:)+
Z przyjemnością przeczytałam. Miłego wieczoru.