Na sen
Odpływam łodzią marzeń
W daleką podróż
Po wszechświecie tajemniczym
Zanurzam twarz
W srebrzystym świetle gwiazd
Kroczę pewnie Mleczną Drogą
Nie oglądam się za siebie
W taką noc grzechem by było
Nie uśmiechnąć się błogo
Odpływam...
Zasypiam...
autor
Sex Pistol
Dodano: 2006-12-08 21:35:17
Ten wiersz przeczytano 659 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.