Na siłę
Nie sztuka wydać tomik,
by próżność zaspokoić,
wykupić cały nakład,
obdzielić nim znajomych.
Ci rzucą go do kąta
- dziękując przez uprzejmość,
bo woleliby dostać
rzecz bardziej im potrzebną.
Jakiś drobiazg do domu,
biżuterię lub ciuszek,
a ty im, bez pardonu,
pakujesz swoją duszę.
Komentarze (49)
Dziękuję nowym gościom za komentarze.
Miłego dnia.
Bardzo smutne.Pozdrawiam.
Zgadza się z Tobą w zupełności. Ja wydałem tomik, ale
nikomu go "nie wciskałem" Pozdrawiam Aniu
Aniu, jakiż celny tekst, do tego płynny, rytmiczny,
dziarski:))
Dzięki andrew za Twoją opinię.
Zosiak:)
Dobranoc wszystkim.
No właśnie, krzemanko, żart :)
świetna ironia, ale iluzja trzyma często przy
życiu...pożycie:) pozdrawiam serdecznie
Dzięki Karolu i Tomku za poparcie dla wiersza.
Zosiak: Dobry żart:) Twoje tomiki z pewnością
rozchodzą się jak świeże bułeczki. Miłego wieczoru
wszystkim.
A już chciałam Ci wysłać swój :) W takim razie, nie
pakuję...
miłego wieczoru.
życiowy tekst ale po cóż te skrupuły
darmo wezmą wszystko i bez ograniczeń:)
nie wydaje swoich wypocin a więc i nie myślę nad
tym...
pozdrawiam pięknie:)
Aniu całkowicie zgadzam sie z Twoim przekazem - nic na
siłę
pozdrawiam
Miło mi dziewczyno arlekina, że Ci się podoba.
Pozdrawiam.
Serio "teraz moda taka"?
Fajny wiersz.
Pozdrawiam.
Dziękuję Grażyno za Twoją opinię.
Miłego wieczoru.
Bardzo smutna i trafna ironia,
sądzę, że jeśli już kogoś mamy obdarować tomikiem,
/który faktycznie dziś łatwo wydać/,
to tych, którzy lubią nas czytać i chcą by im ten
tomik sprezentować, nawiasem mówiąc niewielu jest
dzisiaj ludzi którzy czytają poezję, w ogóle jest
coraz mniej czytelników w generalnym tego słowa
znaczeniu.
Serdeczności Aniu przesyłam:)