Na skrzydłach nadziei
Naucz mnie patrzeć inaczej.
Pokaż, że czarne może być białe,
Że słońce może wzejść na zachodzie,
Że można latać wśród chmur,
Że można zatrzymać czas.
Pozwól latać na skrzydłach wyobraźni.
I rozwiń moje skrzydła.
Pozwól mi widzieć sufit zamiast podłogi.
Bym żyła inaczej.
Bym żył na skrzydłach nadziei.
Pokaż czym jest miłość...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.