Na śmierć Matki
Mamo:
Wielkości słów,spowite w Ciszę
i Serca wiew już nie kołysze
przystanął Czas
i już nie minie
w Twojej krainie
...wieczny Czas.....
Pamięci lampion nam zapalić
i wspomnień garstkę ,też ocalić
w każdym z nas
i serce wzruszyć
i głębię duszy
na wieczny czas…
I drogę Twoją też ocalić
jak polny kwiat
i sercem słyszeć ,bliżej; dalej
jak idziesz w tamten Świat…
Czas zapamiętać Twoje kroki
i Twoje dłonie;zapach chleba
by kiedy przyjdzie Sen głęboki
ruszyć za Tobą w stronę Nieba...
…A dzisiaj świece zapalimy
i rozmodlimy Wielką Ciszę
i oświetlimy Wieczną Drogę...
bo masz spotkanie z Panem Bogiem...
Komentarze (5)
Piękny wiersz,ładnie ułożony i taki mądry. Pozdrawiam
wzruszające słowa pelne wiary, nadziei imiłości
Wzruszający i piękny, pożegnanie, a jednocześnie
nadzieja na ponowne spotkanie.
Piękny wiersz - powinien wcześniej się ukazać na 1-go
listopada i Dzień Zaduszek.
Skłania do refleksji- kochamy tych którzy juz niestety
odeszli - pięknie o tym piszesz, wymownie, do tego w
zgrabnej formie.
Bardzo wzruszający wiersz, napisany w dobrym stylu
oddającym powagę i miłość.