Na spacerze w lesie
Jeśli Ci smutno czasem jest, do lasu na spacer wybierz się.
Aromat żywiczny ukoił zmysły
Troski i smutki gdzieś nagle prysły
W zielonej paproci nadzieja zabłysła
Zapachem lasu się dusza zachłysła
Spowita cisza w koronach drzew
Sprawila że nagle odleciał gniew
Jagódki cichutko pod palcem zadrżały
I o przyszłości nic nie wspomniały
Echo się też nie odezwało
Wtulone w mech głęboko spało
Magiczna melodia lasu sprawiła
Że w szczęście swe uwierzyłam
I wszystkim smutnym i zagubionym
Życzę spaceru po lesie zielonym
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.