Na Tę Miłość Czekałam
1. Nigdy nie chciałam zbyt wiele
Pragnęłam tylko miłości
Miłości trwającej wiecznie
Miażdżącej wszystkie kości.
2. Miłości takiej jak z bajki
Gdzie książę i królewna
Złe smoki i wiedźmy
Żar miłości przegna.
3. Miłości ze wzlotami i upadkami
Smutkiem, szczęściem, radościami
Przejścia przez życie za ręce się
trzymając
Marzenia czasami jednak się spełniają.
4. Jednak teraz znowu tak bardzo się
boję
Zabrałeś Kochanie całe serce moje
Tak bardzo sie boję, że już go nie
oddasz
Prześladuje mnie ciągle ta stara
historia.
5. Zaufanie upadło nie pierwszy raz
Pamięć Obietnicy ciągle płonie w nas
Tylko w modlitwie jest moja nadzieja
Kolejna bez Ciebie samotna niedziela.
6. I teraz do Ciebie zwracam się Panie
Pilnuj go tam hen za oceanem
Nie pozwól umrzeć tej trudnej miłości
Chroń Boże szczęście młodej
namiętności...
"Nigdy nie pozwólcie umrzeć Nadziei" JP II
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.