Na twej nagiej piersi
dotykalem cie zmyslami
pobudzalem myslami
uslyszalem
bicie serca
gdy polozylem
ma glowe
na twej nagiej piersi
poczulem delikatny
smak twych ust
byly niczym
dojrzala brzoskwinia
skora twa
oplatala mnie
jak jedwab
dotyk rak
niczym cieply
ocean
piescil muskajac
raz po raz
autor
nocny jeździec
Dodano: 2007-08-10 19:06:50
Ten wiersz przeczytano 1382 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Bardzo delikatny i subtelny wiersz, pozdrawiam i
gratuluję.:)
/dotyk rak
niczym cieply
ocean
piescil muskajac
raz po raz/ - no ba i co...;) na tym się
skończyło...myślałam, że poczytam pikantniejsze
szczegóły :) A poważnie mówiąc dobrze napisane,
delikatnie...
Smutno się czyta twoje wersy w czasie przeszłym...ale
teraźniejszość nadejdzie i ty znów będziesz
radosny...ciepły i czuły wiersz...
Soczysty erotyk lecz pełen uroku i powabu mapy
ciała....dobry wiersz...