na uwięzi
nie wiem jak to wytłumaczyć
bo wyjść może nieporadnie
wzniecasz iskry wciąż potrafisz
nie przypadkiem
nie wiem jak to wytłumaczyć
brak mi ciągle doświadczenia
feromonów łańcuch barwny
w chemię zmieniasz
nie wiem jak to wytłumaczyć
fiołek w oczach wiecznie moknie
gdy spojrzeniem mnie naznaczysz
wróci płomień
wiernemu czytelnikowi...
autor
Colett
Dodano: 2009-02-07 07:22:13
Ten wiersz przeczytano 731 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Colett,Ty wszystko dobrze wiesz i
rozumiesz,Czarodziejko:)
hmmm. w ciekawy sposob przedstawiasz to co
zauroczeniem zwa lub miloscia...
Zgrabna forma wiersza ,czasem tak bywa że szuka się
wytłumaczenia a jego brak a to nazywa się ?co już
sama wiesz ............
no mnie urzekła(e)ś tym wierszykiem :) dobre rymy,
zgrabna forma, ciekawa treść