Na wojnę!
Zapiszę to sobie
różne myśli chodzą mi po głowie,
spróbuje sobie to wszystko poukładać
bo już nadszedł czas by mieczem dobrze
władać,
przyzwać swego Posłańca,
rozważyć ćwiczenie tańca.
Zburzyć słabości iglicę
i zbudować mocną kotwicę.
Zaufać sobie i Bogu,
walczyć na froncie a nie na rogu.
Niech ten świat się dowie
mam już strategie w swej głowie,
a więc przygodę czas rozpocząć,
złapać oddech, chwilę odpocząć
i ruszyć do boju!
Curro, curro kowboju!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.