na wyciągnięcie ręki
oswajajmy czas
na miarę blasku
co nam mroki
duszy rozświetli
oswajajmy czas
na miarę ciepła
co nam serca
niepogodę oddali
oswajajmy czas
na miarę nadziei
co nam lęków zasieki
w ogród ufności zamieni
- wszystkie za i przeciw
na wyciągnięcie ręki
w każdej chwili
do ostatniej kropki
do ostatniej kreski
autor
Jan Konstantynowicz
Dodano: 2017-10-11 07:08:18
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Czasem jest tak blisko, a czasem znaleźć nie można.
No nie wiem czy czas da się oswoić on ciągle w biegu
:)
Pozdr
Bardzo dobra refleksja o przemijaniu czasu...
pozdrawiam i plusik stawiam