Na wyżynach Życia
PIOTR REGUŁA
„Na wyżynach Życia”
Na wyżynach życia stoisz i czekasz na...
Łzy cichutko płyną na ten podły świat
Na tych ludzi złych
I cała miłość twą
Spójrz jak czai się zło
Na wyżynach życia stoisz i czekasz na...
Wiesz już że ten świat
Nie jest złamanego grosza wart
Nie masz dokąd iść
I duszu nie masz też jesteś sam jak palec
więc nadeszła właśnie Pani Śmierć
Na wyżynach życia stoisz i czekasz na...
Swe marzenia śnisz
Tak jak czarny ptak
Bóg jest w twoich oczach
I jak księżyc lśni
Demony już przyszły więc idź
Biegnij ile sił
I nie zatrzymuj się
Jeśli będziesz buiegł nie dogonią cie
uwolnij w sobie zlo
i zaciśnij pięść
walcz o swoje życie i o wolność też
10 lipca 2005
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.