Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na złość

zacięty adapter życia
zaklinował mnie między
dzień dobry a do widzenia

tęsknota przepijana co rano
spada popiołem na brzuch
spóźniony autobus uciekł mi sprzed nosa

nie chce znów bujać się na krawężniku
to już przerabialiśmy wczoraj
czarno-biały film i Greta Garbo

zapalone latarnie Nowego Światu
rozkochały nas brudnym światłem
dokoła uciekające minuty

kołowrotek ponurej rzeczywistości
i dwójka wariatów tańcząca ciszę
na złość tym normalnie myślącym

autor

orion

Dodano: 2005-10-02 17:29:26
Ten wiersz przeczytano 588 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Radosny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »