Nad Baryczą Sonet
Tam gdzie się nurt Baryczy na łąki
rozlewa,
gdzie czapla siwa w trawie brodzi
dostojnie.
Tam żurawie tokują upierzone strojnie,
i czarne kormorany śpią na wyschłych
drzewach.
W bagnistej krainie błyszczą rozlewiska,
na nich żaby zielone w balony dmuchają.
Boćki z grobli nadrzecznej myszy wyławiają
-
tętni życie na bagnach i na uroczyskach.
W modrej rzece lśnią bańki cicho
pękające,
Drabiniasty wóz z sianem turkocze do
brodu.
Ciągnące tą furmankę dwa koniki rżące,
wesolutko prychają pędząc do Żmigrodu.
Czerwieni się i złoci purpurowe Słońce,
by w wieczornej poświacie doczekać
zachodu.
Komentarze (20)
Nad Baryczą?
Socha, stworzyłeś tak przepiękny obraz i zarazem dałeś
się rozmarzyć, za co dziękuję, National Geographic o
tak i to cudowny, ponieważ nasz polski:)
Zabrałeś mnie tam gdzie nie można nie pójść, aby
ujrzeć to, co jest tak piękne, ponieważ przyroda jest
właśnie taka jak niektórzy ludzie, czyli wrażliwa,
delikatna:)
Nie ukrywam coraz bardziej uwielbiam Twoje wiersze za
ich piękno;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Przepięknie i przyrodniczo.
Autorze
dla mnie jest rzeczą oczywistą
od tej formy przekazu
jesteś specjalistą...
+ Pozdrawiam
Takie coś to lubię.
Pozdrawiam.
Cudnie, brakuje mi słów. Skąd czerpiesz pomysły na tak
cudne sonety? Podpisuję się pod komentarzem Wiktora, z
zachwytem:-) Serdeczności:-)
Jesteś niezwykle polski.Wyrastasz z najpiękniejszych
klimatow naszej ojczyzny.
Andrzeju ! - jesteś niesamowitym Sonecistą. To jest
naprawdę najwyższa klasa. we wszystkich twoich
utworach z tego rodzaju - zawsze jest niesamowicie
uchwycony klimat, czujemy - naprwdę - stare nadrzeczne
miasta, uroczyska, słyszymy i widzimy te żurawie i
żaby.Jesteś - i kolorystą i romantykiem i okiem
historyka.dajesz niezwykłe świadectwa polskiej
kultury, kraobrazu. To - musi - przetrwać.
Pozdrawiam serdecznie:)) - bez zazdrości. Z zachwytem!
Niestety nie byłam nad Baryczą,
ale dzięki Twojemu wierszowi Socho mogę się domyślać,
jak tam jest pięknie i że warto się tam wybrać.
Kolejny świetny sonet, który przeczytałam z
przyjemnością;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie jest w dolinie Baryczy, napisałam nawet wiersz
pod tym samym tytułem co prawda nie sonet :)
ładne obrazowanie w tekście
pięknie malujesz:) pozdrawiam serdecznie
witaj. dotykam radą tylko wiersze dobre, które dzięki
moim uwagom, mogą stać się lepsze.
pozdrawiam :)
Bardzo plastyczny opis.
Podoba się.
Pozdrawiam :)
Można jeszcze zobaczyć w użytku wozy drabiniaste?
Piękny sonet :)
Pozdrawiam :*)
Śliczny sonet, tak pięknie opisana przyroda -
gratuluję Socha Pozdrawiam
Cudowny sonet przepiękną Baryczą podparty,
jakże chciałbym tam być i to nie na żarty.