Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nad basenem

Promienie słoneczne padające ukośnie na wodę sprawiały, że wydawała się gładka jak szkło, przejrzysta i głęboka. Światło,dostające się przez oszklony dach na jej powierzchnię, mieniło się
tysiącem brylantowych rozbłysków. Niektóre odbijały się, by tańczyć
migocącymi refleksami na suficie, inne docierały na dno basenu tworząc faliste kształty. Były niczym kolonia bladoniebieskich węży, które poruszały się i ginęły, by na nowo się odrodzić. Przysiadła na murku basenu niczym nimfa wodna pozwalając, aby rzeczywistość
urwała się, przenosząc ją w pozbawiony granic świat marzeń. Było lato. Wysoka trawa pachniała bogato, intensywnie.
Leżąc na plecach , podziwiali taniec liści, które lekko poruszały się nad ich głowami. Na skraju lasu, stare wyniosłe dęby, jak strażnicy zakrywały rozłożystymi gałęziami to, co się działo wewnątrz tego pięknego zakątka, oazy piękna i spokoju. Wszystko kwitło, przesycając okolicę zapachem runa leśnego i kwiatów. Wonnymi pyłkami, tak ciężkimi,
że przenoszące je na odwłokach pszczoły z trudem unosiły się w powietrzu. Bluszcz wspinał się po pniach drzew i zwisał z gałęzi, niczym girlandy. Balsamiczne powietrze pulsowało wprost obietnicą szczęścia, które okazało się tak ulotne, jak przepływające obłoki nad nimi.

" Dopóki trwa nadzieja,
życie nie gaśnie "
Tessa5

Droga siabo, moja wierna czytelniczko ; zdrówka wiosennej radości i wiele dobrego. Dziękuję :)

autor

Tessa50

Dodano: 2012-04-26 12:36:36
Ten wiersz przeczytano 844 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

JoViSkA JoViSkA

Piękne marzenia...pozdrawiam

PaoloG.Vahn PaoloG.Vahn

Długi, przyjemny w czytaniu wiersz :) Pozdrawiam +++

mariat mariat

Podoba. Gdybyś jeszcze potrafiła ustawiać na swoje
miejsce wersy, żeby nie były tak rozstrzelane, byłoby
o wiele wzrokowo = poprawniejsze.

blondynka8 blondynka8

Kochana Tesso50 jakże pięknie, subtelnie z kobiecym
wyczuciem doprowadziłaś Czytelnika i mnie wierną
Twojej fascynującej prozie - do puenty. Dziękuję z
całego serca:)
Pozdrawiam.

NOCNYMOTYL NOCNYMOTYL

..... + ..... :-) Piękno... :-)

Isana Isana

Nadzieja umiera ostatnia, więc warto marzyć i śnić by
długo i radośnie żyć to tak na wesoło Tereniu by
ubarwić szarą rzeczywistość. Pozdrawiam :)

siaba siaba

Tesso i ja Tobie życzę wielu radosnych chwil.
Zyjmy nadzieją kochanie:)Dziekuję za piękną prozę
pozdrawiam serdecznie+++

Sotek Sotek

Masz rację Tesso. Dopóki trwa nadzieja to życie nie
gaśnie. Jednak szkoda każdej jego pięknej i
niezapomnianej chwili zwłaszcza, że jest ich tak nie
wiele. Życzę Ci ich jak najwięcej, bo tylko one tak
naprawdę są prawdziwym sensem naszego życia.
Pozdrawiam serdecznie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Już niedługo będzie lato! zatęskniłam za nim! tak
pięknie opisałaś Tesso++++++

Pozdrawiam cieplutko :))

aranek aranek

Piękny opis gorącego lata Tesso:)Pozdrawiam wiosennie

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

Hmmm... " Dopóki trwa nadzieja, życie nie gaśnie .
"- to prawda. Cieplutko pozdrawiam

annasu annasu

Tylko osoba o bogatym wnętrzu może tak plastycznie i
ciepłom opisać krajobraz, wprowadzić w melancholię,
właśnie tymi przymiotnikami, które wręcz potrzebne są
w opisach piękna przyrody.
Wystarczy, że brutalna rzeczywistość pozbywa się ich
na każdym kroku. Na prawdę miło mi było, chociaż na
chwilę odgrodzić się od niej w tym wyczarowanym
zakątku.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

pozwalając, aby rzeczywistość
urwała się -
- fatalne sformułowanie, nie będące nawet metaforą


dęby, jak strażnicy
zakrywali -
- skoro dęby, to zakrywały

Wonnymi pyłkami , tak ciężkimi, -
- zdanie niedokończone,wygląda jakby należało do
poprzedniego.

Całość pretensjonalna, egzaltowane opisy przyrody
przepełnione przymiotnikami dla większego efektu.
Tekst wydaje się niedokończony i pisany trochę na
kolanie.

SaminDavid SaminDavid

Do takiej "ziemi obiecanej", jak tutaj opisana
(oczywiście Reymontowsko - rozumiesz co mam na myśli)
pora roku, chciałbym dojść. Niestety lato zazwyczaj u
nas zbyt parne lub zbyt suche i gorące. Tego
wspaniałego złotego środka, jak w opisie, się niestety
nie spotyka - albo rzadko. ___Tessa, nadal za mało mi
'u Ciebie' przeżyć, ale jest lepiej niż kiedyś, gdy
czytałem o jesieni. Pozdrawiam SD ____PS moja żona
przeżyłaby przy tych pyłkach anafilaktyczny szok
wywołany alergią.

Skromny. Skromny.

Masz wyobrażnie i mogę Ci jej pogratulować. Piękne,
barwne słowa. Dlaczego miałym nie czytać skoro lubie
Twoje prace.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »