Nadal jesiennie...

@Gabi Wiersze
Wiersze sypią mi się cooraz wolniej,. trzeba sięgnąc
do archiwum.
ściskam i bezterminowo zapraszam

@wielka niedźwiedzica
Tak właśnie, dużym i małym "s",określa się w
schematach wersyfikacyjnych akcentowanie sylab! Proste
i czytelne.

Piękny, ciepły sonet Art-Klaterku!
Miłego wieczoru! S
erdeczności ślę i o wierszu marzę!:)))

Arcik, ale zamieszałeś z tym SsSsSssss, a jednak ciut
rozumiem, z sercem ci powolnym masz rację:))))

@wielka niedźwiedzica
Tonizm nie jest łatwy. Trzeba tu dobrze znać zasady
akcentowania w jęz. polskim.
Ot, Twój przykład: mi mniej(Ss) jest błędny.
Nastąpiłaby tu transakcentacja, zaimej osobowy "mi"
występuje tu w postaci słabej czyli jest
nieaakcentowany; zatem porawnie:
mi mniej - sS. itd.
Oto poprawny podział na stopy metryczne frazy: "serce
mi / mniej powolne - Sss / (S)sSs //
Duża litera "S" oznacza sylabę akcentowaną, mała
nieakcentowaną.
Sss to daktyl, natomiast (S)sSs to peon trzeci. W
nawiasie podany jest dodatkowy akcent pomocniczy.
buźki

Arcik, ja nie bardzo wyznaję się na tonicznych czy
sylabicznych strofach. Zajrzałam do internetu,
poczytałam, dzięki, człowiek uczy się całe życie.
A jednak mnie się intuicyjnie śpiewa, jeśli rymowany i
po siódmej sylabie chciałoby się wziąć wdech, jak tu:
"Jesień, ta wiotka dama"
a tu nie:
"i magią babiego lata"
albo:
"i pobiegłbym jak młodziak"
a tu znów po ósmej:
"bo ciągle na taką rozkosz" (np. mnie przeczytało się
"bo wciąż na taką rozkosz")
Albo "serce mi mniej powolne" - czy ładnie brzmi
"mimniej"?
To wytłumacz mniej książkowo o co w tym chodzi? Tak w
trzech, góra czterech słowach da się?
Tylko nie dawaj wymijającej odpowiedzi jak kapral
poborowemu, gdy ten zapytał:
- Panie kapral, to jak to jest, Ziemia kręci się wokół
Słońca czy Słońce wokół Ziemi?
Na co kapral wymijająco:
-Opd.... się!
Buziaki:))))

@wielka niedźwiedzica
Mam tę skłonność, Dorotko, do tonizmu czyli
regularności stóp metrycznych w wersach.
W muzyce stopie metrycznej odpowiada takt, toteż
wiersz toniczny jest bardziej śpiewny.
Racja, sonet francuski powinien być sylabiczny,
natomiast w tym angielskim, szekspirowskim
(najczęściej jedenastkozgłoskowym) wyrażnie przebija
się sylabotonizm lub nawet tonizm
ściskam

Klaterku, świetny sonecik dla Ewuni, brawo!
Ps. A nie chciałbyś wszystkich linijek wyrównać do 13
zgłosek? Będzie się lepiej śpiewał:))))

@Tadeusz Grzywacz
Najserdecznie Ci dziekuję! To "wypalenie", Tadku,
jedynie mała przerwa w podróży...
Odpoczywaj, a przy okazji, ciesz się nadal światem i
ludżmi!
serdeczności

@Plusz 50
Gdy gniję w swej łożnicy,
Marzę o dziewicy,
A przy biesiadnym stole
O wszechpolskiej stodole!
hey

gdy jestem na balkonie to myślę o triathlonie
gdy po schodach włażę to o windzie marzę
+ Pozdrawiam serdecznie

Witaj Andrzeju
Wizyta u Ciebie jest dla mnie
zawsze niekłamaną przyjemnością
bez względu na rodzaj i klimat
wiersza. Dziękuję przy okazji
za wizytę na blogu, oraz za
zapowiedź ewentualnego zaproszenia. Jestem wdzięczny
i zaszczycony, ale aktualnie
nie jestem w stanie pisać
w miarę atrakcyjnie w odbiorze
czytających. Jestem jakby
"wypalony", ale mam nadzieję,
że to przejściowa "flauta"
i jeszcze wiatr zawieje w moje
nieco wypłowiałe skrzydła.
Pozdrowienia:}

Klawiatura multi-kulti:)

@Łastoczkin
Всeгдa гoтob!!!

@kalokieri
Ukłony z lansadami!