"Nadchodzą chłody"
Dookoła świat szeroki.
Tu , gdzie jestem nurt głęboki.
Wiatr porywa liście z drzew.
Woda niesie szumu śpiew.
Drzewom wszystkim uschły liście.
To już jesień oczywiście!
Słońce szybko już zachodzi.
Czas zimowy nam nadchodzi.
Zimne ranki i wieczory.
Ciepło było do tej pory.
Wkrótce śniegiem sypnie zima.
Która często długo trzyma.
Jaka będzie tego roku?
Czy przyniesie błogi spokój?
Czy utuli swoim puchem?
Szepnie bajkę nam nad uchem?
autor
JULIA77
Dodano: 2013-11-13 13:15:55
Ten wiersz przeczytano 926 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ładnie:)
Rytmicznie napisany wiersz-rymowanka. Pozdrawiam :)
Dziękuję za budujące komentarze,a tobie karl za
świetne zakończenie.Serdeczne pozdrowienia.
Przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam
I czy sanki już wyciągać?
Czy poczekać jeszcze chwilę,
nie chciałbym jeździć bez śniegu
chyba że się mylę?
Pozdrawiam serdecznie