Nadchodzi wiosna!
Promyk słońca rozjaśnia szare dni
I w świat mój przychodzisz Ty.
Stare wspomnienia budzą się,
Jak trawa się zieleni,
Przebiśniegi ujmują nas,
Jak promienny uśmiech małego
dzieciątka…
I nagle krach!
Chmury na niebie zaszły,
Znów pochmurny nadszedł czas.
Ty jesteś z inną,
A ja pośród gwiazd,
Wolności szukam, właśnie tam.
Ja okrutna, nienormalna,
Komuś rujnuje świat,
Bo ciągle zagęszczasz w moich snach.
Bo choc dawno już nasze drogi się rozeszły ciągle coś we mnie tkwi i bez ciebie choć we wspomnieniach nie moge żyć!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.