Nade wszystko
ja
świat
inaczej pojmuję
Panie nade wszystko
Ciebie miłuję
wiem że kochasz mnie
tak jak
nie kocha mnie
nikt na świecie
daję Ci siebie
byś mógł
wskazywać mi drogę
prawdy
tylko ona doprowadzi
mnie
do światłości wiekuistej
szarańcza niszczy wszystko
wierzę
że się znajdzie
wśród milionów
jeden sprawiedliwy
dla niego zachowasz
piękno tego świata
Panie
czy słyszysz ten dzwon
bijący na trwogę
to dusza płacze w nim
bo człowiek upada
i mówi że nie ma sił
się podnieść
a wystarczy tylko
jedno Twoje słowo
bym zaśpiewał hosanna
Autor Waldi
Komentarze (20)
Z pewnością ta panika z wirusem jest trochę z
premedytacją, bowiem jakiś interes w tym tkwi.
Pozdrawiam :)
Wszystko juz było, więc i to możliwe.Głupota ludzka
nie zna granic.Pozdrawiam.
W świecie, gdzie rządzą pieniądze, wszystko jest
możliwe.
Pozdrawiam serdecznie
Człowiek staje się jakby zgubiony, traci wiarę,
spłoszony jak zwierz. Oby tylko nie doszło do zagłady.
Pozdrawiam waldi.
Ciekawe rozważania, myślę, że straszenie nie jest
dobre, bo może przyczynić się do paniki,
ale niestety jest mało prawdopodobne jest, by ten
wirus się i u nas nie pojawił:(
W wersję celowego rozpowszechniania nie bardzo wierzę,
to tak jak z aidsem, on przeniósł się z małp na
człowieka, a korono wirus z łuskowców, czy też z
nietoperzy.
Dobrej nocy Waldku życzę.