Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nadejdzie dzień narodzenia

schizofrenia

Żyjesz
a jednak nie widzę twego ciała.
Dlaczego twa dusza
na niebie się rozlała?
Żyjesz
a jednak nie czuję twego oddechu.
Dlaczego twoje usta
mówiły o pośpiechu?

Co zrobiłeś
by uniknąć tego co nieuniknione?
Jak stopiłeś lodowate serce
które jest niestopione?
Wciąż żyjesz
a przecież nie czuję twej obecności.
Jak mogłeś
pozbyć się swojej godności?

Widzę wszystko
widzę każdy szczegół ciebie.
Ale nie widzę
cię koło siebie.
Dlaczego w umyśle obraz
a pustka w świecie?
Dlaczego teraz popiół
a kiedyś barwne kwiecie?

Jak czując cię
nie słysząc
a widząc za mgłą
wiedząc że żyjesz
a jednak nie palić iskrą
tego co zapomniane
i zrodzone z rozumu
bo uszedłeś z życiem
z tak licznego tłumu.

Ty jedyny.

Jak jest możliwe to
że nie żyjesz?
Przecież cię widziałam!
Tego nie ukryjesz...
Więc jeśli nie z mego snu
to skąd pochodzisz?

Czy to możliwe
że dopiero się narodzisz?

autor

Whisper

Dodano: 2005-04-11 00:03:30
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »