NADĘTY Z JESIENIĄ
naburmuszony w bezlistnych konarach
samotny tułacz na drogach donikąd
gdzie z każdej dziupli wyziera niewiara
chce umieranie zatrzymać muzyką
rozwija jesień stubarwne kobierce
sypiąc mu liście pod nadęte usta
wiosną rozpieszczał ich całe naręcze
a teraz lipa stoi jakby uschła
pejzaż za szybą w milczeniu poszarzał
park łzawym deszczem od rana się rosi
przecież za oknem co rok się to zdarza
przemija lato i jesień nadchodzi
Komentarze (15)
Czytając Twój wiersz zobaczyłam i usłyszałam szelest
jesiennych liści pod stopami....Uwielbiam taki poranny
spacer do pracy, gdy idę parkiem a stopy muskają
jesienne liście...Uroczy, choć nadęty wiersz :))
Jesien co roku przemija jak nasze zycie.
Wzruszajacy wiersz.
Pozdrawiam cieplutko z daleka.
Zbyt doslownie odczytalam Twoj wiersz, rozumiem, ze
tulacz, to wiatr.
A wiatr - idzie w parze w z jesienia.
Musi byc wietrznie, skoro zerwal z lipy wszystkie
liscie.
W takim rozumieniu jest ok. Pozdrawiam serdecznie.
Wiersz dopracowany, dobry rytm i rym, ale jak na moj
gust wiersz za malo nawiazuje do tytulu. W pierwszej
zwrotce piszesz o samotnym tulaczu, w drugiej, co
prawda" jest o nim w trzeciej linii, ale wiecej o
jesieni, niz o nim.
Moze by tak odwrotnie akcent jesienny, a wiersz o
tulaczu. Mozesz napisac od poczatku, bo poprawiac
raczej sie nie da.
Przeczytałam i zobaczyłam wiatr :)
Ukłony.
Deszcz rosi szyby i mgłą je zasłania. Jesień proszę
Pana trochę nadęta od niewyspania :)
Piękny wiersz,cudne te Twoje różnokolorowe ,jesienne
kobierce...Jesień jest piękna,może ją nawet polubię po
przeczytaniu tego
wiersza...Ps.donikąd-łącznie.Pozdrawiam serdecznie...
Co rok przychodzi jesień, ale taki wiersz można
przeczytac dopiero teraz.
Pięknie.
Pozdrawiam:)
piękny obraz jesieni namalwany słowem - cieplutko
pozdrawiam:)
Pięknie o jesieni! Niby tak samo, a inaczej!
Pozdrawiam!
:-) bardzo, bardzo piękny wiersz o jesieni :-)
jesienny klimat bardzo odpowiada mojej naturze -
przeczytałem z przyjemnością
Jak zawsze piękny i rytmiczny wiersz. Czyta się go
bardzo lekko i płynnie. Rymy dopracowane.
Wiersz klimatyczny i wpływający na wyobraźnię.
Zgadza się.. co rok jesień przychodzi lecz nie
zawsze się "nadyma" czasami zaskakuje i choćby
kolorami czaruje..
dziś też mnie "szarość" przytłacza.. Wiersz smutny..
Ladny wiersz :) Swietnie sie czyta. A dzisiaj, juz za
sam tytul masz u mnie plus :)))