Nadnagość
Dla M.
zakopię słońce w atłasie
przywrócę oddech gwiazdom
przetnę niebo na dwie połowy….
wtedy mnie znajdziesz?
obiecaj zatopić niemożliwe
…i spójrz mi w oczy
a wtedy usłyszysz
jak serce moje drży…
na dźwięk tego imienia…
Dla M.
zakopię słońce w atłasie
przywrócę oddech gwiazdom
przetnę niebo na dwie połowy….
wtedy mnie znajdziesz?
obiecaj zatopić niemożliwe
…i spójrz mi w oczy
a wtedy usłyszysz
jak serce moje drży…
na dźwięk tego imienia…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.