Nadziei iskierka
czasem łatwiej uciec niż stawić czoło życiu
Znów wątpliwości mnie dopadły
czy jednak warto? czy należy?
Znów przez słoneczne pole życia
ogromny smutek ku mnie bieży.
Już jego cień mych stóp dopada,
już czuję oddech na swym ciele,
biegnę lecz tchu brakuje w piersi
- ucieczka nie zda się na wiele.
Staję więc nagle, wyciągam rękę,
a w niej nadziei iskierka mała,
ona powstrzyma ten wielki smutek,
w niej moja wiara i ufność cała.
ale trzeba walczyć :)
autor
didra
Dodano: 2009-04-19 20:37:15
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
dopóki walczysz - jesteś zwycięzcą (Tomsz z Akwinu?)
:) dobrze poprowadzony wiersz, przyjemnie się go czyta