Nadzieja
Patrzę przez okno, a tam pustka,
Nie ma Ciebie
Ale ja wyglądam bo mam taką nadzieję,
Że przyjdziesz do mnie i powiesz parę
miłych słów
Że przyjdziesz do mnie i przytulisz
mnie,
Że będziesz znów obok mnie i pocałujesz
mnie
Pragnę Cię zobaczyć, lecz nie wiem kiedy to
będzie
Może dziś,
Może jutro,
A może w ogóle
Nie spotkam Cię już
Tak pragnę Ciebie mieć obok siebie
By patrzeć Ci w oczy i mówić „Kocham
Cię”
Ale nie wiem kiedy to się stanie
Poczekam może kiedyś przyjdziesz!
Chociaż jescze raz ze mną bądź, Ten ostatni raz, Złota iskra tli się w nas, Zagaś ją bez słów, Zostaw mi jeszcze noc i dzień, Rano zbudzi nas wspólny świt, Wtedy powiesz mi: "Muszę odejść już od Ciebie na zawsze" Ja o tym wiem, Już nie kochasz mnie, Odejdź więc jeśli tego chcesz, I weź ze soba nasze wspólne dni!!!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.