Nadzieja
Wokół mrok, tracę wzrok,
wyczuwam drzewa.
Czy ktoś tu może śpiewa?
Biegnę przed siebie, nie widząc nic.
Błąkam się, próbując odnaleźć Twój głos.
Szepczę i wołam,
wiem, że podołam.
Lecz przemija czas,
a tak brakuje mi nas.
Światło w tym mroku,
nadaje cień uroku.
Czy to Ty w pełnej okazałości?
Idąca do mnie bez przypadkowości.
Wyciągasz rękę,
gdy ja wciąż niosę udrękę.
Serce me zamiera,
gdy Twój dotyk dociera.
Jest szał i płyną łzy,
bo wiem, że to nie jesteś Ty.
Komentarze (3)
Dziękuję za podpowiedzi. Czasem nie wychwycę
wszystkiego. :)
Owszem tekst smutny, ale prawdziwy - dotyczy tego co
teraz czuję.
Fajny nick:-) :-)
Smutny tekst
Pozdrawiam
Zaczęłabym tekst "Wokół zmierzch", wtedy unikniesz
powtórzenia "mrok"
Miłego:-)