Nadzieja
Ile bym dała żebyś tu została
o radosna nadziejo!
ale odchodzisz, zostawiasz mnie.
Tak bardzo się boję,
tego niewiadomego strachu o lepsze jutro
wszystkiego co może przynieść kolejny
dzień
opuściła już, nie wróci, porzuciła mnie
Została tylko po niej codzienna mgła
Która otula mnie dając mi szary płaszcz.
autor
Rucinka
Dodano: 2016-05-15 13:39:43
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Dziękuję za miłe słowa i za oddane głosy :-)
Pozdrawiam serdecznie! :-)
'wiele dałabym, żebyś została nadziejo'
ale czy ona jest radosna? nie powiedziałabym. Wiersz
podoba mi się, przyjemnie się czyta, pozdrawiam :)
...............
niektórym w szarzyźnie też jest do twarzy.
Pozdrawiam serdecznie
Refleksyjnie, ładnie Rucinko piszesz..
Nadzieja nigdy nie umiera!
Dobrej niedzieli! Pozdrawiam serdecznie i weny
nieustającej życzę!
Nadzieja nie odeszla na zawsze, oddalila sie moze
troszeczke, ale niech peelka przywola ja a ona sie
zjawi. Ladnie, serdecznosci.
Zawsze wertować ją mieć do końca.
Witaj w naszych skromnych progach i czuj się jak u
siebie :))
Pozdrawiam paaa
Witam
szarość nadzieję złości,
lubi kolory radości...
+ Pozdrawiam
wszystkiego dobrego.... i plusik na zachętę pozdrawiam
serdecznie
Witaj na beju. Powodzenia i dużo weny życzę.
Nadzieja nigdy nie umiera!