NADZIEJA
Opuściłeś mnie Pegazie wiatroskrzydły.
Popędziłeś nawet nie wiem w którą
stronę.
Kopytami podeptałeś zręczne pióro,
Zostawiając tylko myśli rozproszone.
Słowa nie chcą się układać w piękne
strofy,
Choć tematów do poezji nie brakuje.
Metafory utraciły dawną lekkość
I tworzenie zręcznych rymów też
szwankuje.
Każda próba zapisania ciężkich myśli
Tak się kończy jak Syzyfa zbędna praca,
Kiedy serce nie współdziała z chorym
mózgiem
Walka z piórem się poecie nie opłaca.
Bo poezja tylko wtedy ma walory,
Gdy emocje niesie z sobą tak jak fala,
I dotarłszy w progi duszy czytelnika
Taką samą burzę uczuć w nim wyzwala.
Więc nie będę się szamotać z
beznadzieją.
Dam odpocząć obciążonej smutkiem głowie.
A gdy miłość mnie odnajdzie wczesną
wiosną
Jak mam pisać piękne wiersze też
podpowie.
Komentarze (26)
ciężko pisać, gdy Wena odejdzie...jednak mimo wszystko
wiersz ladny, dobrze zbudowany i poprowadzony...już
mam lincka do dzisiejszego wiersza...jest umuzyczniony
http://odsiebie.com/pokaz/6364956---9666.html
Ach Pegazie mój przekorny, jesteś taki niepokorny.Ja
Cię weną nazywam, jesteś jak cudna dziewczyna, co się
droczy ( i wie sama )
lecz w mym sercu robi ranę.
Ty ją przyzywasz ( rób to często ) bardzo
ciekawym i ładnym wierszem. Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo dawno nie byłam u Ciebie i tu miłe zaskoczenie.
wiersz bardzo łądny, rytmiczny, podoba mi się. troszkę
górnolotnie ten wiatroskrzydły Pegaz brzmi., ale wena
jest i tak trzymać.
Pegaz odleciałw dal przestrzeni słowa popłyneły z ust
potokiem,,,
myśle ciezkie gniota draznia..
poezja nie zawsze daje ukojenie
ale nadzieja pozostanie tobie wierna...
z plusem..pozdrawiam..
Piękne wiersz mogą być o wszystkim, nie tylko o
miłości. Chwilowym brakiem wsparcia Weny nie należy
się zadręczać, kiedy wróci wszelkie smutki odrzucisz a
wiersz podoba mi się w swej treści i konstrukcji.
Zgadzam się z autorką w całej rozciągłości cyt. "Bo
poezja tylko wtedy ma walory,
Gdy emocje niesie z sobą tak jak fala", ...
"A gdy miłość mnie odnajdzie wczesną wiosną
Jak mam pisać piękne wiersze też podpowie". Zatem oby
do wiosny, u mnie też wena ma urlop. Mimo to wiersz
uważam za udany.
Zgadzam się z Tobą, że w poezji bardzo ważne są
uczucia. Po co zapisywać "ciężkie myśli", "Kiedy
serce nie współdziała z (...)mózgiem"? Podoba mi się
czwarta zwrotka i optymistyczne zakończenie.
Andrzejku Trzebicki daj adres dokładny i wyślij żonę
na wczasy :) I widzisz co narobiłaś romantyczko :)
no ale dobrze opisane przemyślenia :)
Noo, wena nam słabnie wraz z blaskiem słońca.
Zapraszam w góry - tam hula wiatr i ogień trzeszczy w
kominie. Tam na połoninach szron już leży.... Tam wraz
z Liczyrzepą wróci....
Basiu, wyrwałaś mi te słowa z ust... Piękny wiersz...
Właśnie emocje mnie dziś poniosły w moim wierszu...