nadzieja w gorzkiej pigułce
gorzka pigułka popita żalem
usiadła na serca obrzeżu
rzekło sumienie-ogień rozpalę
by podać nadzieję na ciepłym talerzu
zdziwione serce wzdrygnęło nieco
spojrzawszy pigułce w twarz
myśl iż płomyki nadziei zaświecą
wstrzymała oddech i czas
Komentarze (5)
bardzo dobry wiersz, cała kwintesencja żalu i smutku w
miniaturowej pigułce:)
Przepiekny... jestem zachwycona... metafory doskonałe
i wszystko tak fajnie w całośc skomponowane... cudowny
Ciekawa forma i metafory Twojego wiersza akcentują
smutek w nim zawarty.
też mi sie podoba ta miniaturka, "gorzka pigułka
popita żalem"... pięknie dobrana metafora
Ta twoja miniaturka nie jest cudowna, ale a porównaniu
z tym co przeczytałem na beju przez ostatnią godzine
jest pozycją wybijakjącą się. gratuluję pomuslu i
wykonania.