Nadzieja w nienamalowanym obrazie
Próbujesz namalować obraz, ale:
pędzelki pospadały Ci na ziemię,
rozlały się akwarele,
a płótno jakieś takie… poniszczone
Niedokończona dama na zamazanym obrazie.
Dom w połowie przysypany śniegiem.
Tam za rogiem stoi prawdziwy malarz
Przygląda się Twojej pracy
Masz wrażenie, że Cię wyśmiewa
Lecz nie – on się uśmiecha
O co mu chodzi?
„Nie poddawaj się,
ja też tak zaczynałem”
- Słyszysz zza pleców
Obracasz się
… A on już zniknął
Zaczynasz od nowa
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.