Nadzieja- początek
Dla wszystkich tych którzy na coś czekają...
Nadzieja przychodzi czasami...
puka cichutko w szybke drzwi
i czeka.
Gdy odchodzi odrzucona
przysiada na zielonym liściu jabłoni
i tęsknie patrzy w twoje okno.
Czasami tańczy po śniegowych polach,
śpiewając kołysanki śpiącym trawom,
a gdy przychodzi Wiosna
szepcze im cichutko coś o
Zmartwychwstaniu.
Słyszysz czasami ten szept?
autor
Córka Wielkiego Księżyca
Dodano: 2005-04-26 23:51:12
Ten wiersz przeczytano 593 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.