Nadzieja i rozczarowania
Gdy zadzwonił, jej serce wezbrało radością
jak świeżo napełniony powietrzem balon. Był
rekompensatą za miesiące milczenia, podczas
których porzuciła już nadzieję, że o niej
pamięta. Przeszła trudną drogę do prawdy, w
poplątanym gąszczu kłamstw. A przecież były
i piękne chwile. Lekka morska bryza
pozbawiona brutalności wiatru, łagodziła
żar promieni słonecznych. Nad wzburzoną
taflą wody, fruwały unoszone ciepłym prądem
powietrza mewy. Błękitne fale rozbijały się
o brzeg liżąc nogi, otulając i pryskając
pianą. Inne podkradały się do złocistego
piasku, by po chwili umknąć chyłkiem, jak
wielkie szare koty. Gonili się po gorącej
plaży, jego śmiech łopotał w powietrzu
niczym kolorowa flaga. Kiedy pociągnął ją
ze sobą na mokry piasek, wodny bałwan okrył
ich białą pianą, zabierając ze sobą i
obracając niczym bezwolne lalki.
Fascynujące unoszenie się i opadanie
chłodnych fal, wydawały się idealnym
symbolem tego, co działo się w jej sercu.
Gdy dotknął wargami jej mokrego
policzka,
od jego opalonego ciała bił zapach morza.
Odnalazł jej usta i pogrążył się w nich
wolno i łagodnie. Ciągnęło ją do niego, jak
ćmę do ognia, więc kiedy całował,
zawarła tym pocałunku pragnienie , aby ten
żar spalił ich oboje. Wspólne noce były jak
mały, cienki plasterek, którym nie dało się
skleić tego co było. On nadal był jak
wiatr, pragnął przede wszystkim
nieskrępowanej wolności. Nie potrafiła
zatrzymać go przy sobie, równie dobrze
mogłaby próbować schwytać chmurę. Przez
miesiące zagłuszała głos serca, ale ono
nadal biło dla niego. Teraz, przeszłość
znowu wyłoniła się spod grubej
warstwy teraźniejszości, aby dręczyć na
nowo.
Tessa50
Komentarze (15)
Niekończąca się udręka...aż serce boli...pozdrawiam
Powróciłem dzisiaj Tesso do Ciebie bowiem moje myśli
same ku Tobie podążają. Z okazji świąt życzę Ci wiele
radości i nowych kolejnych wspomnień, które będą
tworzyć niezapomniane chwile rozgrzewające serce.
Życzę przede wszystkim dużo miłości. Ona nas odmładza
i sprawia, że jesteśmy szczęśliwi. Życzę Ci tego
szczęścia.
Marek
Do jurka! CO ty WYPISUJESZ. Tesso50. czy mam oczyścić
mój miecz i zbroję ?
Cześć Księżniczko, nie bój się mnie, lecz słowa moje
rozważaj. Jak zwykle, pięknie piszesz. Świat powinien
Cię czytać. Pozdrawiam.
Ależ ładnie opisujesz, pięknie pozdrawiam.
Witaj Tesso. Twój tekst jest pełen melancholii. Pewnie
mówiłem to już nie raz, ale powtórzę, że Twoje teksty
są mi bardzo bliskie. Dopatruję się w nich wydarzeń z
mojego życia. No cóż takie jest życie. Pozdrawiam:)
Piękny, choć smutny tekst z nutką melancholii. Czasem
lepiej całkowicie odciąć się od przeszłości i żyć tym,
co nieznane... Pozdrawiam serdecznie:)
Jak zwykle, przeczytałam z wielką przyjemnością
i...rozmarzyłam się..Ech!!!
Pozdrawiam serdecznie Tereniu:))
Tesso. Mam znajomości w redakcji książek kobiecych w
Warszawie. Ktoś zwrócił na Ciebie uwagę. Rozmawiał ze
mną Przez telefon i pytał czy Ciebie znam.
Potwierdziłem. Chcą Ci zaproponować etat ale
pracowałabyś tylko w domu na komputerze. Pieniądze
przeleją na Twoje konto w banku. Dostaniesz MasterCard
platynową, szofera a zakupy będzie Ci odwoził goniec
do domu. Nie wykluczone wakacje na Karaibach na koszt
firmy. Tylko umowa ma być podpisana dzisiaj - zobacz
datę mojego komentarza... Co TY na to?
Jurek
bardzo plastyczny opis i wspaniałe metafory :-)
Jeśli wolność da się porównać do wiatru, to żar uczuć
jest krótkotrwały. Współczuję peelce,bo to tak samo,
co zatrzymać wiatr, Pozdrawiam serdecznie.
Jesteś kochana, delikatna i pięknie piszesz!
Dziękuję ci za dobre serduszko, otwarte na ludzi
i swiat.
Serdecznie pozdrawiam.
Piękny liryczny tekst. Nie można wygrać z wiatrem:)
Ładnych porównań używasz:)) Pozdrawiam cieplutko:)
Witam serdecznie:)
potrafisz zobaczyć to co jest takie ulotne
miłość bryzy fal
krzyk mew
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Teresko - jestem pewien ze jak kochasz to calym
sercem i lubisz byc kochana tak samo, wiec dlatego tak
wartosciuje Twoja proze. Wczuwasz sie dokladnie w to
co piszesz i za to cenie cale opowiadania, czytajac
mam wrazenie ze jestem swiadkiem tego co piszesz.
Umiesz przekazac w calosci obraz swej tworczosci
czytelnikowi. Dziekuje i pozdrawiam