nadzieja umiera ostatnia
W popapranych myslach kryje sie jakas
prawda...
...stojac nad wylanym mlekiem...lzy smutku
rozpuszczamy w obledzie...
...strach zatyka usta...by wypowiedziec
swoja wolnosc...
...kapitalizm stal sie bratem
komunizmu...
...dogania swoja bezwzglednoscia...scinajac
jezyki przyjaznych oczu...
...pot...kazdega dnia przychodzi we
snie...tlukac szklo...dobrych okien...
...ich poranione stopy...myja nasze
zaklamane twarze...
...najwspanialsi ludzie juz odeszli...
...mieli dosc tego smaku chleba i
soli...
...to zastanawia...
...czy to poczatek...konca...
...czy juz koniec...
...mojej nadziei...
dedykacja dla...Jana Pawla 2.ks.Jana Twardowskiego,Jima Morisona,Ryszarda Riedla i Syda Baretta
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.