Nadzieja wschodzącego słońca...
Nadchodzi nowy dzień
Nadzieja wschodzącego słońca
Ciepłe promienie uderzają mnie w twarz
Nadstawiam drugi policzek przyjmując
cios
Otwieram oczy
Krótkie mgnienie i…
Znów dopada mnie rzeczywistość…
autor
sagana
Dodano: 2008-06-26 22:28:37
Ten wiersz przeczytano 804 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wiersz bardzo egzystencjalny. Ładnie napisany.
Rzeczywistość, która codzienne nas dopada...