Nagi pocałunek
dwa oddechy w jednym
namiętnym pocałunku
usta zatracone
w żądzy
tak dzikiej
namiętnej zarazem
nagie ciała
splecione
nicią pożądania
tworzą
nierozerwalną
więź rozkoszy
która zniewala
umysł
prowadzi
z drżeniem
kochanków
do bram
rozkosznych
doznań
pragnień i uniesień
tak cudownych
że nie potrafią
się rozstać
autor
nocny jeździec
Dodano: 2007-02-27 19:06:25
Ten wiersz przeczytano 850 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.