Najdroższy!
Pokaż mi swych oczu blask
błyszczący jak tysiące gwiazd
pokaż mi swój uśmiech promienny
który jest dla mnie wschodzącym słońcem
I pozwól usłyszeć swój głos
Przywołujący na myśl śpiew skowronka...
Pokaż mi jaki smak mają usta twe,
Które na myśl przywołują maliny...
Nie udawaj płochej sarny, nie uciekaj ode
mnie!
No dalej, proszę Cię, jak bezbronny, mały
kociak
Zaczepiam Cię...i łudzę się...że w kocicę
zmienisz mnie...
No dalej, proszę Cię! Zbliż usta swe,
przykryj mą zmarzniętą dłoń,
Stęsknioną za twoim dotykiem...i przytul
mnie mocno,
ochroń przed dziką puszczą zwaną inaczej
życiem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.