W najdzikszą burzę ubrana
Śpiewa w nim niepogoda ubrana w szatę kąsającą, w tę która wiele lśniących rozwiązań zna.
Tonę w opowieści z wrednymi zębiskami
w tej która się nie zastanawia
i nie pragnie własnego końca
tam gdzie całuje mgła
ta jedyna lukrowana
sypiąca zgrabnymi powiedzonkami
tak jak owocowa sława
doprawiona języczkiem słońca
tam gdzie nie była sobą gra
ta w najdzikszą burzę ubrana
Jan Maciej Kłosowski
autor
kenaj262
Dodano: 2014-02-09 09:47:28
Ten wiersz przeczytano 808 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Wredna i kąsająca,
lukrowana i lśniąca,
powiedzonkami sypiąca,
doprawiona języczkiem słońca
i tak można pieprzyć bez końca.
bardzo ładny wiersz
Zgrabne powiedzenie na dzisiaj - dzień dobry Janie.
Pozdrawiam
a my o mgle dzisiaj.... Pozdrawiam !