Najpiękniejsze są zwykłe chwile...
Kocham wschód słońca o poranku
Stojąc w papciach na ganku,
Słuchając rechotu żab w stawie
I myśląc o pysznej kawie.
Gdy widzę blask wchodzących promieni
W mych oczach tęcza sie mieni,
Dostrzegam rose na trawie
I myślę że śnię na jawie,
Gdy budzę sie z sennego letargu
Czuję że coś mam na karku,
Spostrzegam motyla kolorowego
W swoich barwach zakochanego....
autor
_nawiedzony_
Dodano: 2007-03-06 21:22:13
Ten wiersz przeczytano 653 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
I myśląc o pysznej kawie [akurat popijam kawusie ]
,pozdrawiam